Informacja:
Do biletów doliczana zostanie opłata serwisowa w wysokości:
1 zł dla biletów o wartości do 19,99 zł, 3 zł dla biletów o wartości do 49,99 zł, 5 zł dla biletów o wartości do 99,99 zł, 6,5 zł dla biletów o wartości do 149,99 zł, 8 zł dla biletów o wartości do 349,99 zł, 10 zł dla biletów o wartości do 400,00 zł. W przypadku zakupu abonamentów na koncerty symfoniczne serii S1, S2, S3 opłata serwisowa wynosi 3% kwoty brutto. Bilety i abonamenty on-line nie podlegają zwrotowi.
Bilety na transmisje internetowe nie posiadają opłaty serwisowej.
Operatorem sprzedaży jest Serwis Bilety24, Biuro Obsługi Klientów serwisu Bilety24.pl (czynne w dni robocze w godzinach 8-16) Telefon: +48 61 642 92 36, e-mail: info@bilety24.pl
.
Informacja:
Operatorem sprzedaży jest Serwis Bilety24. Do ceny abonamentów doliczona zostanie opłata serwisowa w wysokości 3% wartości transakcji. W przypadku odwołania wydarzeń wchodzących w skład abonamentu zwrotowi podlega tylko i wyłącznie jego wartość, opłaty serwisowe są bezzwrotne.
Czytaj więcej o wydarzeniu
Gustav Mahler
Blumine z I Symfonii D-dur „Tytan” (wersja wczesna)
Alma Mahler
5 Lieder: Die stille Stadt, In meines Vaters Garten, Laue Sommernacht, Bei dir ist es traut, Ich wandle unter Blumen
Edward Elgar
II Symfonia Es-dur op. 63
Wykonawcy
Paul McCreesh – dyrygent
NOSPR
Catriona Morison – mezzosopran
Późny romantyzm przybierał różne postaci: liryczne, gęste, monumentalne. O ile Gustava Mahlera kojarzymy z tymi ostatnimi, o tyle w tym programie miejsce to zajmie II Symfonia angielskiej dumy – Edwarda Elgara. Natomiast Mahlerowskie Blumine, wczesny fragment symfoniczny z muzyki teatralnej, powstały jeszcze przed I Symfonią (do której przez moment później włączał go kompozytor), jest czystą liryką. „Kwitnąca bogini”, a może po prostu „kwitnienie” przywodzi na myśl lirykę życiowej partnerki Mahlera – Almy, która także oddawała się kompozycji. Ostatecznie zrezygnowała z niej na rzecz wspierania męża, jednak pozostawiła grupę pieśni – Lieder, będących wówczas szczytem muzycznej intymności. Wprowadzają nas one w samo centrum kulturalnego, a dekadenckiego Wiednia przełomu XIX i XX wieku.
Jakub Puchalski